Zawsze marzyłam by zrobić swoją Stajenkę. I w tym roku w końcu mi się udało:) Najpierw prosiłam męża by mi ją zrobiłam.. ale oczywiście na prośbach się skończyło. Wzięłam sprawy
w swoje ręce. Poszłam na ogródek w poszukiwaniu odpowiednich desek. Znalazłam takie, że nie musiałam nic przycinać. W ruch poszedł klej na gorąco i biała farba kredowa.
I tak powstała sama konstrukcja. Reszta to już wycinanka z pięknej serwetki English Tea Party, oraz pokolorowany przeze mnie kredkami stempel, który tak wygięłam by się dobrze trzymał podłoża. Teraz czeka tylko na podświetlenie.
w swoje ręce. Poszłam na ogródek w poszukiwaniu odpowiednich desek. Znalazłam takie, że nie musiałam nic przycinać. W ruch poszedł klej na gorąco i biała farba kredowa.
I tak powstała sama konstrukcja. Reszta to już wycinanka z pięknej serwetki English Tea Party, oraz pokolorowany przeze mnie kredkami stempel, który tak wygięłam by się dobrze trzymał podłoża. Teraz czeka tylko na podświetlenie.
I na koniec życzę Wam Kochani Wesołych Świąt!!!
Do zobaczenia za tydzień:)
Użyłam:
Pozdrawiam Weronika-Werciakol.
och niezwykle urocza praca
OdpowiedzUsuń